Wywiad z panią prof. Agnieszką Jerzmanowską – Zdunek

Redakcja 4LO : Dzień dobry.

Prof. Agnieszka Jerzmanowska-Zdunek : Dzień dobry.

Red.: Jak długo uczy Pani wiedzy o kulturze?

Prof. A.J.Z.: Wiedzy o kulturze uczę od momentu wprowadzenia tego przedmiotu do szkół ponadgimnazjalnych. A to już ładnych parę lat.

Red.: Co najbardziej lubi Pani w nauczaniu tego przedmiotu?

Prof. A.J.Z.: Lubię różnorodność materii, o której mogę rozmawiać. Tematy poruszane na wok-u dotykają wielu dziedzin życia człowieka. Ale najbardziej fascynujące są projekty samodzielnie przygotowywane przez uczniów.

Red.: Jaki nurt w sztuce najbardziej Panią intryguje? Dlaczego?

Prof. A.J.Z.: Gotyk, secesja, hiperrealizm... i mogłabym tak wymieniać.

Red.: Jaki jest Pani ulubiony artysta? Co Panią fascynuje w jego twórczości?

Prof. A.J.Z.: Z jednej strony Rene Magritte - jego obrazy są niezwykłe. Patrzę i za każdym razem widzę coś innego, w innej perspektywie, nastroju. To takie połączenie tego co znamy ze światem snu, magii... No i Rafał Olbiński - grafik. Z jego twórczością zetknęłam się na studiach, kiedy pasjami czytywałam "Charaktery". Plakaty Olbińskiego zdobiły okładki kolejnych numerów. Wtedy był dopiero odkrywany, dziś jest rozchwytywanym artystą znanym na całym świecie.

Red.: Czy odwiedza Pani galerie i wystawy? Co poleciłaby Pani rondowiczom?

Prof. A.J.Z.: Oczywiście, gdy tylko mam okazję. Teraz wtajemniczam moją córkę. Jest wiele miejsc, które mogłabym polecić - nie chcę wskazywać konkretnej galerii. Po prostu trzeba trochę intuicyjnie wyłapywać informacje, gdzie warto zajrzeć np. podczas wakacyjnych podróży.

Red.: Co sądzi Pani o kulturze popularnej?

Prof. A.J.Z.:  Do kultury popularnej podchodzę refleksyjnie, selektywnie. Z jednej strony jest to twór barwny, żywy i prosty. Z drugiej strony balansujący na granicy dobrego smaku. Wybieram z pop kultury niektóre elementy, ale tak, żeby się "nie zamęczyć".

Red.: Jakie jest Pani największe marzenie?

Prof. A.J.Z.:  Zobaczyć, doświadczyć jak najwięcej z tego, o czym uczę. Powoli realizuję to marzenie.

Red.: Jakiego rodzaju muzyki Pani słucha?

Prof. A.J.Z.: Różnorodnej. Oczywiście mam swoje ulubione nurty i jestem wierna niektórym wykonawcom. Z sentymentem wspominam lekcje, gdy uczniowie podrzucali mi różne nagrania i przekonywali, że warto tego posłuchać. Dziś zdarza się to bardzo rzadko.

Red.: Dziękujemy za wywiad i życzymy powodzenia w realizowaniu marzeń.

Prof. A.J.Z.: Dziękuję.